Miernik najczęściej pokazywał wyniki w granicach 21,18 - 21,21 mag/arcsecond²
W najjaśniejszych kierunkach 21,02 - 21,05 mag/arcsecond²
Postanowiłem następnie udać się na Ścieszków, żeby skonfrontować rezultaty tego samego dnia, co miało istotne znaczenie dla wykazania różnic w jakości nieba w odniesieniu do warunków tej samej nocy w dwóch odrębnych miejscówkach. Dotarłem na Ścieszków około 22.00.
Miernik najczęściej pokazywał wyniki w granicach 20,75 - 20,80 mag/arcsecond²
W najjaśniejszych kierunkach 20,67 - 20,70 mag/arcsecond²
Dla każdego kierunku wykonałem po co najmniej 2-3 pomiary.
Reasumując różnica w jakości nieba pomiędzy tymi dwoma miejscówkami tej nocy wyniosła 0,35 mag/arcsecond² (dla pomiarów w jasnych punktach) do 0,41 - 0,43 mag/arcsecond² (dla większości pomiarów) co koresponduje z mapą Light Pollution Map gdzie ta różnica wynosi dokładnie 0,43 mag/arcsecond²
Nie omieszkam w przyszłości powtórzyć takiego wypadu, żeby potwierdzić czy ta różnica utrzymuje się na mniej więcej tym samym poziomie.
Nie mniej jednak sądzę, że w Złatnej jest osiągalne to 21,58 mag/arcsecond² jak podaje Light Pollution Map z tego względu,że jak byłem w Smerekowie Wielkim niedaleko Złatnej z Tomkiem z Poznania to w pomiarach dochodziło do 21,52 mag/arcsecond² ale jednej nocy było tylko 21,35 mag/arcsecond².
Po ostatnich obserwacjach 20-tką w Złatnej na forum astronomicznym Piotr Guzik, który tego samego wieczoru był w Bieszczadach relacjonował, że miał tylko 21,40 mag/arcsecond² w pomiarach przez SQM-L!!! Obwinił za ten stan rzeczy Airglow. To lipna wiadomość bo w Bieszczady mamy ponad 300 km i możemy trafić na gorsze warunki niż w Złatnej!!!
Myślę, że Złatna to docelowe miejsce dla naszych obserwacji, a 14 calówki pokażą tam nie jednej nocy pazur...
Ewentualnie możemy pojechać na Smereków Wielki, gdzie niebo według Light Pollution Map może mieć nawet 21,62 mag/arcsecond², ale proponuję tam wyprawę w lecie, żeby połowić skarby południa bo jest tam miejscówka, która idealnie pomiędzy górami odsłania kierunek południowy zajęty tylko do wysokości około 3-5 stopni.
Reasumując dzisiejsze niebo nie powalało nie mniej jednak wielka szkoda, że nie korzystamy z bezchmurnych nocy. To kolejna noc w listopadzie kiedy nie udało się zgrać wyjazdu, kiedy uprzednie plany zmieniają się i nici z wyjazdu. Bezksiężycowe noce będą się powoli kończyć, a my tracimy taką piękną wiosnę tej jesieni. Chyba będę musiał sprzedać tą 14 calówkę i kupić sobie SCT na balkon...
