1. Planetarny Newton 150/1240
2. Refraktor APO triplet WO 98 FLT
Okulary : Ortho Fujiama 25, 18 mm, Ortho UO 12,5mm , Ortho Aantares 6mm , Plossl TV 8mm
Saturn ( źrenica wyjściowa 1 mm - powiększenie 1x D )
Newton : Tarcza planety widoczna ładnie i kontrastowo , widoczna przerwa cassiniego bardziej oczywista niż w refraktorze , pasy na tarczy planety widoczne jako linie , dodatkowo widoczne 2 maleńskie księżyce zaraz przy tarczy planety
APO : Obraz podobnej klasy jednak newton lepiej pokazał przerwę cassiniego i samą tarczę planety, Saturn zauważalnie mniejszy ( różnica ogniskowych ), przerwa cassiniego widoczna, barwy odrobinę bardziej nasycone niż w newtonie.
Saturn ( źrenica wyjściowa 0,5 mm - powiększenie 2x D )
Newton : Tu seeing już powodował falowanie , niemniej w krótkich momentach stabilności pierścienie i tarcza wyraźnie odcięte od tła , nie było rozmydlenia charakterystycznego dla słabszej optyki , obraz zadziwiająco dobry.
APO : Obraz podobny jak w newtonie jednak w mniejszej skali , delikatnie mniej widoczny wpływ seeingu ale różnice kosmetyczne, kolorystyka przy tym powiększeniu straciła swoją soczystość.
Jowisz ( źrenica wyjściowa 1 mm - powiększenie 1x D )
Newton : Tarcza planety z widoczna ładnie i szczegółowo, pasy wyraźnie rozdzielone z widocznymi postrzępieniami , obszar okołobiegunowy ciemniejszy z momentami pokazującymi się drobnymi białymi owalami.
APO : Obraz podobnej klasy jednak, barwy bardzie nasycone ale szczegółowość delikatnie mniejsza.
Jowisz ( źrenica wyjściowa 0,5 mm - powiększenie 2x D )
Newton : Tu seeing ponownie było widać wpływ seeingu który bardziej wpływał niż w przypadku Saturna , szczegółowość tarczy zadziwiająco dobra jak na to powiększenie jednak kolorystyka wyraźnie mniej nasycona niż w mniejszym powiększeniu. Brzeg tarczy ostry ( widać to było w krótkich momentach stabilności atmosfery)
APO : Ponownie obraz podobny jak w newtonie jednak w mniejszej skali , również ostry w momentach dobrej widoczności jednak znaczniej różnicy względem newtona nie zauważyliśmy.
Epsilony ( źrenica wyjściowa 0,5 mm - powiększenie 2x D )
Newton : Wyraźnie rozdzielone dwie pary gwiazd z widocznym otaczającym je pierścionkiem dyfrakcyjnym
APO : Również wyraźnie rozdzielone z widocznym pierścionkiem dyfrakcyjnym , ponownie nie ma przepaści , a obraz porównywalny
Obiekty DS ( małe powiększenia 30 - 60x)
Tu newton wypadł lepiej na widoczności obiektów mgławicowych i galaktyk ze względu na aperturę , zwróciliśmy uwagę na czarny kolor tła nieba , punktowe gwiazdki , nie widać było roziskrzenia. W bardzo małym powiększeniu gwiazdki w APO były szpileczkami , z uwagi na brak tak długich okularów w standardzie 1,25 nie mogliśmy przetestować w ten sposób newtona.
Wnioski i spostrzeżenia
Podsumowując oba instrumenty okazały się porównywalne na planetach z delikatną przewagą newtona w widoczności detalu, APO w małych powiększeniach dawało bardzo nasycone barwy i piękną kolrystykę. Oba instrumenty były równie doskonałe i w zasadzie żaden nie był wyraźnie lepszy czy gorszy. Pokazuje to doświadczenia ze zlotu na Kudłaczach : nie ma przepaści pomiędzy dobrym APO a dobrym newtonem. Co zostało potwierdzone realnymi spostrzeżeniami z obserwacji w gronie kilku niezależnych osób, teleskopy stały obok siebie w tych samych warunkach. Mi osobiście pomimo że przyjechałem z APO wygodniej obserwowało się newtonem a większa skala planety przy tej samej źrenicy dawała większy komfort obserwacji. APO było bardziej wrażliwe na nieosiowe patrzenie i miało mniejszy zakres ostrości, trzeba się było napracować mikrofocuserem żeby znaleźć ten punkt

Zachęcam wszystkich uczestników spotkania w Złatnej do podzielenia się swoimi opiniami , spostrzeżeniami
