Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
...odkąd zaczęła się jesień skończyły się dobre warunki obserwacyjne. Koniec lata i białych nocy niestety przyniósł zdecydowane pogorszenie jakości obserwacji. Latem pomimo białych nocy warunki były lepsze pod każdym względem niż jesienią. Miernik posiadam około roku, ale zeszłoroczne, niestety nieliczne pomiary również wskazują słabe warunki jesienią. Jestem bardzo ciekawy co przyniesie przyszłoroczna jesień, a póki co wypatruję zimy licząc, że wszystko się ustabilizuje i wróci do normy ponieważ w tym tygodniu pomiary w Bieszczadach nie przebiły warunków z wiosennego nieba na Smerekowie Wielkim!!!
Co zatem przyczyniło się do takiego stanu rzeczy, nigdy nie zagłębiałem się w ten temat...
1. Ładna bezwietrzna pogoda i utrzymujące się przez to większe zapylenie? Ale w zeszłym roku chyba nie było takiej pięknej jesieni, a pomiary w lecie nawet podczas białych nocy były dużo lepsze.
2. Smog? Raczej też nie ponieważ Smereków jest wysoko położony, a ciepłe dni powodują, że ludzie mniej palą w piecach.
3. Mgły? Owszem są, ale zazwyczaj w dolinach, a na wiosnę też mgieł nie brakuje.
4. Wilgotność? Zdarza się bardzo sporadycznie. Na Smerekowie zazwyczaj jest totalnie sucho, a suszarkę wykorzystywaliśmy dopiero raz na tak wiele wyjazdów.
5. Airglow - być może, być może jest go więcej jesienią? Jakie czynniki na to wpływają?
Wątek: https://www.forumastronomiczne.pl/index ... bo/&page=3
Co zatem przyczyniło się do takiego stanu rzeczy, nigdy nie zagłębiałem się w ten temat...
1. Ładna bezwietrzna pogoda i utrzymujące się przez to większe zapylenie? Ale w zeszłym roku chyba nie było takiej pięknej jesieni, a pomiary w lecie nawet podczas białych nocy były dużo lepsze.
2. Smog? Raczej też nie ponieważ Smereków jest wysoko położony, a ciepłe dni powodują, że ludzie mniej palą w piecach.
3. Mgły? Owszem są, ale zazwyczaj w dolinach, a na wiosnę też mgieł nie brakuje.
4. Wilgotność? Zdarza się bardzo sporadycznie. Na Smerekowie zazwyczaj jest totalnie sucho, a suszarkę wykorzystywaliśmy dopiero raz na tak wiele wyjazdów.
5. Airglow - być może, być może jest go więcej jesienią? Jakie czynniki na to wpływają?
Wątek: https://www.forumastronomiczne.pl/index ... bo/&page=3
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Dodałem nasze pomiary do mapy LP https://www.lightpollutionmap.info/#zoo ... FFFFTFFFTF
Warto byłoby prześledzić pomiary innych użytkowników w korelacji do terminu pomiaru, czy zgadza się to ze słabszymi pomiarami jesienią na przestrzeni czasu również w innych miejscach.
Warto byłoby prześledzić pomiary innych użytkowników w korelacji do terminu pomiaru, czy zgadza się to ze słabszymi pomiarami jesienią na przestrzeni czasu również w innych miejscach.
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 19 lut 2019, 12:41
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Moim zdaniem winne jest powietrze które jest już mocno przetransformowane. Od dwóch tygodni zalega nad Europą. Przy tak wysokiej temperaturze w dzień, ulega konwencji , unasząc się zabiera ze sobą drobiny ziemi która się mocno kurzy z racji suszy. W nocy powietrze opada ale pył w większości pozostaje zawieszony w powietrzu. Musi przyjść deszcz i sytuacja wróci do normy, czyli znowu nastaną ...chmury
To zdjęcie z dzisiaj z Hali Redykalnej: oraz Boraczej: A to z Soblówki z nocy z czwartku na piątek: Pozdrawiam
To zdjęcie z dzisiaj z Hali Redykalnej: oraz Boraczej: A to z Soblówki z nocy z czwartku na piątek: Pozdrawiam
pogodnego nieba!
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 19 lut 2019, 12:41
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Ja czekam zwarty i gotowy na potencjalnie najlepsze warunki które właśnie zdarzają się jesienią ; kiedy w dolinach rozleje się morze mgieł które odetnie LP i wtedy po prostu trzeba być na górce w Smrekowie i liczyć że jest on wystarczająco wysoko aby być ponad tą mgłą. Liczę, że w takich warunkach 21,80 jest osiagalne
pogodnego nieba!
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
No ja jestem trochę rozczarowany tymi warunkami, choć z drugiej strony cieszę się jak dziecko, że mogłem znowu popatrzeć w niebo-jakie by ono nie było. Przez ponad tydzień zarywałem każdą nockę, którą poświęcałem na fotografie i nawet w mało wymagającym paśmie jakim jest Ha, było bardzo słabo. Najlepsza noc w tym okresie moim zdaniem trafiła nam się z soboty na niedzielę, kiedy to z Sebastianem walczyliśmy od około 20stej do trzeciej nad ranem. Choć na początku nie bylo kolorowo, to po północy wiatr trochę osłabł i cirrusy odsłoniły prawie cały nieboskłon.
Na początek wrzucam na szybko obrobione skarby Oriona, złapane na chwilę przed pakowaniem sprzętu. W sumie to tylko przymiarka, bo chciałem zobaczyć czy w ogóle załapią się jakieś ciemne pyły
Canon 1100Dmod, Samyang 135mm f2.4, Star Adventurer- 60x60sek ISO1600
Na początek wrzucam na szybko obrobione skarby Oriona, złapane na chwilę przed pakowaniem sprzętu. W sumie to tylko przymiarka, bo chciałem zobaczyć czy w ogóle załapią się jakieś ciemne pyły
Canon 1100Dmod, Samyang 135mm f2.4, Star Adventurer- 60x60sek ISO1600
- Załączniki
-
- Orion_LRGB.jpg (4.15 MiB) Przejrzano 10656 razy
...
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Przez cały październik warunki są słabe.
Patryk całkiem ładnie to wyszło
Patryk całkiem ładnie to wyszło
-
- Posty: 476
- Rejestracja: 19 lut 2019, 12:41
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Noooo Panie to pojechałeś ostro ! Ile tam tego siedzi szczególnie na tak krótki czas ekspozycji
pogodnego nieba!
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Patryk,piękne to mosz!!!.
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Dzięki
No właśnie sam się zdziwiłem, że w godzinę można tyle złapać. Trzeba będzie poczekać, żeby dołożyć tak trzy razy więcej materiału.WavesWatcher pisze: ↑27 paź 2019, 22:07Noooo Panie to pojechałeś ostro ! Ile tam tego siedzi szczególnie na tak krótki czas ekspozycji
...
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Spróbuj robić na 800 ISO. Ja zmieniłem na 800 i zdjęcia stały się dużo mniej zaszumione a materiału wcale nie było mniej po sumarycznym czasie Nawet pytałem Michała Kałużnego i też robi tylko na 800 tym 1100D
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Jakoś strasznie zaszumiony ten materał nie jest, ale następnym razem spróbuję ISO800. Może faktycznie wyjdzie to na dobre.
...
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Jesień i w tym roku nie zawodzi, warunki rzadko i słabe, ciężko wychylić nos z domu na jakiekolwiek obserwacje. Chyba trzeba liczyć na zimę, chociaż poprzednia też nas nie rozpieszczała i dopiero wiosna wynagrodziła wszystko...
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Faktycznie warunki w październiku slabiusie a wręcz fatalne.Na zakończenie nieudanego tygodnia na Smerekowie w piątek 23 trafiło się kilka dziur w chmurach i przerwy w potężnej mgle kiedy to zaliczyłem chyba na pożegnanie sezonu planetarnego najlepsze w życiu planety Jowisz Saturn i Mars i to w Bino 16".Saturna i Jowisza zdążyłem obejrzeć w około 220x w multum szczegółów.Na więcej nie zdążyłem bo znowu na dobre nadeszły chmury.Troche później nadeszła mgła.Okolo 22 mgła zeszła i zaliczyłem życiowego Marsa w 330x w bino. był super z wyraźnym kontynentem i malutką bialutką czapą polarną.Potem znowu przyszła potężną mgła i ...
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Ja w sobotę 24.10 do końca dnia biłem się z myślami czy wybrać się na Smereków ale przestraszony alertami w końcu zrezygnowałem z wyjazdu bo obawiałem się ew. problemów z powrotem w gęstej mgle. Zostałem u siebie i ... okazało się, że po godz. 23 mgła opadła odsłaniając piękne niebo. Dawno nie widziałem u siebie tak wyraźnej Drogi Mlecznej mimo zachodzącego łysego. Żałowałem decyzji bo skoro u mnie było naprawdę ładnie to co dopiero na Smerekowie.
Wizual: GSO 12", DO SL 15x70, Nikon EX 8x40
Foto 1: N 200/1000, HEQ5 + Asiair, Canon 6D mod
Foto 2: TS65Q, EQ3-2 Pro + Asiair, Canon 1100D mod
Foto 1: N 200/1000, HEQ5 + Asiair, Canon 6D mod
Foto 2: TS65Q, EQ3-2 Pro + Asiair, Canon 1100D mod
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Gdzieś ty u nas widział drogę mleczną.dawaj miejscówkę.Za pewne w Dębieńsku gdzieś pod lasem?soader pisze: ↑26 paź 2020, 08:12Ja w sobotę 24.10 do końca dnia biłem się z myślami czy wybrać się na Smereków ale przestraszony alertami w końcu zrezygnowałem z wyjazdu bo obawiałem się ew. problemów z powrotem w gęstej mgle. Zostałem u siebie i ... okazało się, że po godz. 23 mgła opadła odsłaniając piękne niebo. Dawno nie widziałem u siebie tak wyraźnej Drogi Mlecznej mimo zachodzącego łysego. Żałowałem decyzji bo skoro u mnie było naprawdę ładnie to co dopiero na Smerekowie.
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
U mnie w ogrodzie - mieszkam w Dębieńsku z dala od drogi głównej. W zenicie nie jest aż tak źle chociaż oczywiście dużo gorzej niż na Smerekowie. Za to kiepsko jest przy horyzoncie bo z każdej strony coś świeci. Tej nocy warunki były bardzo dobre więc nawet tutaj udało się coś pooglądać
Wizual: GSO 12", DO SL 15x70, Nikon EX 8x40
Foto 1: N 200/1000, HEQ5 + Asiair, Canon 6D mod
Foto 2: TS65Q, EQ3-2 Pro + Asiair, Canon 1100D mod
Foto 1: N 200/1000, HEQ5 + Asiair, Canon 6D mod
Foto 2: TS65Q, EQ3-2 Pro + Asiair, Canon 1100D mod
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
No to fajnie .U mnie koło domu drogę mleczną(zarys)widziałem kilka razy w życiu.soader pisze: ↑26 paź 2020, 14:15U mnie w ogrodzie - mieszkam w Dębieńsku z dala od drogi głównej. W zenicie nie jest aż tak źle chociaż oczywiście dużo gorzej niż na Smerekowie. Za to kiepsko jest przy horyzoncie bo z każdej strony coś świeci. Tej nocy warunki były bardzo dobre więc nawet tutaj udało się coś pooglądać
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Aż tak źle nie jest, zarys w zenicie i ja w Bielsku widzę
Re: Jesień słabych warunków obserwacyjnych...
Potwierdzam, ze straconki(dzielnica bielska) droga mleczna w miarę widoczna
meble do salonu klasyczne stylowe meble do salonu i jadalni
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości