Drugi aparat "na barana" ?

[soader]

Cześć, chodzi mi po głowie pewna myśl - skoro mam już ustawiony setup i focę np. Veila na długich czasach to czy dałoby się na refraktor zamontować drugi aparat z obiektywem powiedzmy 50mm np. na głowicy kulowej montowanej do obejm i korzystając z prowadzenia robić ładny szeroki kadr Łąbędzia na jeszcze dłuższych czasach z racji małej ogniskowej co pozwoli zmniejszyć iso i zwiększyć przysłonę dzięki czemu nie będzie szumu a gwiazdki będą punkowe w całym kadrze? Takie dwie pieczenie na jednym ogniu. Czy ktoś już czegoś takiego próbował? widzicie jakieś przeciwwskazania? Mnie przychodzi do głowy np. kwestia uwalniania migawki w drugim aparacie- czy ten proces może wprowadzić drgania które zaburzą płynność prowadzenia głównego setupu?

[WavesWatcher]

W teorii jest to świetne rozwiązanie.
Pytanie jak z wyrażeniem całości, kiedy wykadrujesz jakiś obiekt lustrzanką.
Trzeba by robić sesję na podniesionym lustrze i sprawdzić czy nie będzie drgań od migawki.

No ale, jeżeli robisz dithering: nie da się.

[Setaarius]

... może pójść o krok dalej

[soader]

... może pójść o krok dalej

Obrotny chłop, cztery zdjęcia naraz

No ale, jeżeli robisz dithering: nie da się

No właśnie, dithering wyklucza takie rozwiązanie, pozostaje swsa do szerokich kadrów

[s-o-c-z-i]

... może pójść o krok dalej

Ooooo.... ASTROKATIUSZA

[Patrix]

No ale, jeżeli robisz dithering: nie da się

No właśnie, dithering wyklucza takie rozwiązanie, pozostaje swsa do szerokich kadrów

Nic nie wyklucza. Po prostu usuniesz skopane klatki, których będzie kilka i już, a reszta będzie OK. Ale, tak z własnego doświadczenia napiszę, że chociaż da się tak robić, to raczej lepiej mieć jakiś mały tracker typy star adventurer. Ja zawsze zapodaje głównym setupem sesje na całą noc i nie ruszam go aż do świtu. A z racji, że szerokie kadry nie wymagają tylu godzin naświetlania, to często je zmieniam podczas nocy. Pół godz, do max godz wystarcza. I tu wtedy z pomocą przychodzi właśnie star adventurer, który szybko przestawisz na inny cel, zapodajesz sesje w canonie na kolejną godzinę i wracasz znowu do 24"

[WavesWatcher]

Z drugiej strony jeżeli masz zapas nośności na montażu i drugi zestaw ( obiektyw i kamera/aparat ) to dlaczego nie. Zakładając, że do przyjęcia jest jeżeli część klatek będzie poruszonych.
Plusem jest to, że tylko raz ustawisz montaż. A mając większy setup plus Star Adventurer, każdego musisz ustawić.

[WavesWatcher]

Trzeba tylko wziąć pod uwagę, że teleskop może wchodzić w kadr obiektywu. Można by to rozwiązać stosując piggyback na przeciwwadze.

Np:
https://www.teleskop-express.de/shop/pr ... hafts.html

[soader]

Dzięki za odpowiedzi, generalnie wydaje się że nie ma jakichś specjalnych przeciwwskazań, i może uda się to ogarnąć. Przetestuję takie rozwiązanie z drugim aparatem i dam znać czy coś z tego wyjdzie. Podobają mi się szerokie kadry z 50mm ale trochę szkoda poświęcać na to całą sesję na heq5.