Prace podzieliłem na kilka etapów :
1. Wykonanie lekkiej aluminiowej klatki górnej - w celu wyeliminowania odważnika który był konieczny ( miałem dłuższą ogniskową ) oraz założenie regulatora oporu obrotnicy ( taki sam jak w 330 i 265-tce)
2. Wykonanie lekkiej celi z aluminium i optymalizacja wyważenia ( podniesienie płóz wyżej )
3. Wykonanie nowych powłok na optyce ( 96% )
4. Dopasowanie zapasowej kratownicy ( mam takową po dawnym lustrze krótszą o 100mm) oraz wykonanie mocowania pod większe LW ( konieczne do nasadki bino)
Celem będzie "uszczypanie" mam nadzieję z 7- 10 kg wagi teleskopu i zwiększenie jego możliwości. Oczywiście to teleskop "sztandarowy" tak że wygląd i estetyka będzie na pierwszymi miejscu, do "wycierania" na co dzień będzie dalej dzielnie służyła mi 330-tka
