AstroPołudnie

simonq92 pisze: ↑
11 wrz 2021, 18:43
Ja zaraz wyjeżdżam z domu. Jadę w kierunku Ujsołów, potem będę się dowiadywać gdzie stacjonujecie

Ekipa się niestety wyruszyła, ja jestem dzisiaj na Smerekowie więc jak będziesz to mozemy się rozłożyć u Waldiego czyli tem gdzie byłeś z nami ostatnio, wysylam Ci mój numer na pw.

WavesWatcher pisze: ↑
11 wrz 2021, 09:51
Kogo nie było dziś w nocy niech żałuje...
Więcej zapewne napisze Magda w swojej relacji z obserwacji.

Chciałam nieśmiało zaznaczyć, że wczoraj ktoś chciał się wyspać i zszedł z pola walki jako pierwszy. Będę zamykać szałas na obserwacjach na trzy spusty.

P.S. I nawet nie próbuj zaczynać, że o 2giej nie chciałam już nic oglądać, bo Ci nikt nie uwierzy..

g_ASTRO_magda pisze: ↑
11 wrz 2021, 20:50

WavesWatcher pisze: ↑
11 wrz 2021, 09:51
Kogo nie było dziś w nocy niech żałuje...
Więcej zapewne napisze Magda w swojej relacji z obserwacji.
Chciałam nieśmiało zaznaczyć, że wczoraj ktoś chciał się wyspać i zszedł z pola walki jako pierwszy. Będę zamykać szałas na obserwacjach na trzy spusty.

P.S. I nawet nie próbuj zaczynać, że o 2giej nie chciałam już nic oglądać, bo Ci nikt nie uwierzy..

Punkt dla Magdy

A zamykanie szałasu podczas obserwacji popieram

g_ASTRO_magda pisze: ↑
11 wrz 2021, 20:50

WavesWatcher pisze: ↑
11 wrz 2021, 09:51
Kogo nie było dziś w nocy niech żałuje...
Więcej zapewne napisze Magda w swojej relacji z obserwacji.
Chciałam nieśmiało zaznaczyć, że wczoraj ktoś chciał się wyspać i zszedł z pola walki jako pierwszy. Będę zamykać szałas na obserwacjach na trzy spusty.

P.S. I nawet nie próbuj zaczynać, że o 2giej nie chciałam już nic oglądać, bo Ci nikt nie uwierzy..

Tak było! G_astro Magda prawdę mówi.

5-ta noc z rzędu. Zejść z pola walki o północy to nie wstyd.

Dokładnie tak! Szanowna miłośniczka astronomii nawet nie zerknęła w okular, a mieliśmy seeing roku

Tak było! G_astro Magda prawdę mówi.

5-ta noc z rzędu. Zejść z pola walki o północy to nie wstyd.

Dokładnie tak! Szanowna miłośniczka astronomii nawet nie zerknęła w okular, a mieliśmy seeing roku

Czułam, że będziesz i na mnie chciał naciągnąć płachtę wstydu za przespaną noc! Lecz ja nie przyjmę tej ujmy na me szczupłe ramiona!

Pozwolę sobie napisać parę słów o sobotniej nocy obserwacyjnej na Smerekowie. Na placu boju a raczej budowy geodety byliśmy w dwójkę z Szymonem (pomijam mojego ojca, który był ze mną w ten dzień w górach ale już o 23 walnął w kimono więc się nie liczy). Mieliśmy do dyspozycji 24" tyle, że w dwóch częściach

i masę fajnego szkła z dobrego źródła

. Była możliwość potestowania kolejnego filtra OIII tym razem Baadera 8nm i o ile w moim Maxvision 28mm wydawał się on zbyt ciemny co potwierdziło ogólne opinie o tym szkiełku to w Naglerze 31mm pokazał pazurki na Veilu. Obie części bardzo wyraźne i z racji małego powiększenia i dużego pola Naglera były widoczne w całości. Co obu nas zaskoczyło doskonale widoczny był również Trójkąt Pickeringa położony pomiędzy głównymi częściami mgławicy Veil. Zazwyczaj podczas obserwacji skaczemy z Welona na Miotłę pomijając to co znajduje się pomiędzy nimi - a jest tu jeszcze dużo do zobaczenia. Drugim zaskoczeniem był Pacman, który w UHC był bardzo ulotny zaś w OIII Baadera z Naglerem pokazał w końcu swą otwartą i gotową do konsumpcji paszczę. Mieliśmy możliwość przetestowania nowych nabytków w postaci LVW 22mm (mieliśmy parkę

) i wypróbowania ich na większych obiektach. Okular jest idealny w 12" do Galaktyki w Trójkącie. Powiększenie i ŹW idalne do tego obiektu co dało wynikowo piękny obraz z wyraźnymi ramionami spiralnymi. LVW 22mm idealnie wstrzeliło się w lukę ogniskowych naszych kompletów okularów i zostanie ze mną na stałe. Na koniec krótka charakterystyka warunków tej nocy - było absolutnie bezwietrznie, wilgoć minimalna co dało świetne warunki do obserwacji. Planetki prezentowały się bardzo dobrze i aż żal, że nie mieliśmy krótszych okularków niż Morpheus 9mm Szymona i mój Maxvision 8,8mm - pech chciał, że tej nocy zapomniałem walizeczki z bino. Szymon dzięki za spotkanie i do następnego razu.
Na koniec wklejam panoramkę ze szczytu Smerekowa, na który wdrapałem się z ojcem przed obserwcjami - polecam, podejście strome ale da się wdrapać za to widoki piękne.
Przy okazji zagadka dla spostrzegawczych - która góra widoczna w tle jest najwyższa?

Fajnie, że udały się Wam obserwacje

Zdecydowanie polecam pobuszować w okolicach veila - tam się dużo dzieje - struktur do zaobserwowania jest masa!

Co do szczytu, stawiam na Babią

WavesWatcher pisze: ↑
13 wrz 2021, 09:35
Fajnie, że udały się Wam obserwacje

Zdecydowanie polecam pobuszować w okolicach veila - tam się dużo dzieje - struktur do zaobserwowania jest masa!

Co do szczytu, stawiam na Babią

Bardzo dobrze, punkt dla Pana

soader pisze: ↑
13 wrz 2021, 08:45
Pozwolę sobie napisać parę słów o sobotniej nocy obserwacyjnej na Smerekowie. Na placu boju a raczej budowy geodety byliśmy w dwójkę z Szymonem (pomijam mojego ojca, który był ze mną w ten dzień w górach ale już o 23 walnął w kimono więc się nie liczy). Mieliśmy do dyspozycji 24" tyle, że w dwóch częściach i masę fajnego szkła z dobrego źródła . Była możliwość potestowania kolejnego filtra OIII tym razem Baadera 8nm i o ile w moim Maxvision 28mm wydawał się on zbyt ciemny co potwierdziło ogólne opinie o tym szkiełku to w Naglerze 31mm pokazał pazurki na Veilu. Obie części bardzo wyraźne i z racji małego powiększenia i dużego pola Naglera były widoczne w całości. Co obu nas zaskoczyło doskonale widoczny był również Trójkąt Pickeringa położony pomiędzy głównymi częściami mgławicy Veil. Zazwyczaj podczas obserwacji skaczemy z Welona na Miotłę pomijając to co znajduje się pomiędzy nimi - a jest tu jeszcze dużo do zobaczenia. Drugim zaskoczeniem był Pacman, który w UHC był bardzo ulotny zaś w OIII Baadera z Naglerem pokazał w końcu swą otwartą i gotową do konsumpcji paszczę. Mieliśmy możliwość przetestowania nowych nabytków w postaci LVW 22mm (mieliśmy parkę ) i wypróbowania ich na większych obiektach. Okular jest idealny w 12" do Galaktyki w Trójkącie. Powiększenie i ŹW idalne do tego obiektu co dało wynikowo piękny obraz z wyraźnymi ramionami spiralnymi. LVW 22mm idealnie wstrzeliło się w lukę ogniskowych naszych kompletów okularów i zostanie ze mną na stałe. Na koniec krótka charakterystyka warunków tej nocy - było absolutnie bezwietrznie, wilgoć minimalna co dało świetne warunki do obserwacji. Planetki prezentowały się bardzo dobrze i aż żal, że nie mieliśmy krótszych okularków niż Morpheus 9mm Szymona i mój Maxvision 8,8mm - pech chciał, że tej nocy zapomniałem walizeczki z bino. Szymon dzięki za spotkanie i do następnego razu.
Na koniec wklejam panoramkę ze szczytu Smerekowa, na który wdrapałem się z ojcem przed obserwcjami - polecam, podejście strome ale da się wdrapać za to widoki piękne.
Przy okazji zagadka dla spostrzegawczych - która góra widoczna w tle jest najwyższa?
panorama.jpg

Dobrze, że spotkanie się udało.

Marku proszę wstaw/zrób z tego relację w relacjach

Dzięki.

Ja chciałem tylko nieśmiało zauważyć, że zbliża się końcówka wyjątkowo udanego obserwacyjnie września.

Na sam koniec warto zwrócić uwagę na ostanie dwa dni września ponieważ wtedy również można prowadzić obserwacje

29 września od około 20.15 do 22.45 czyli przez 2,5h

30 września od około 20.15 do 23.45 czyli przez 3,5h

Czy zatem wrzesień powiedział już ostanie słowo, w kwestii obserwacji...wkrótce się przekonamy

To by była miła niespodzianka pod koniec miesiąca

Liczę na pogodę na następny weekend ,wtedy jestem jak najbardziej za , no chyba że wcześniej będzie coś wiadomo to wezmę urlop.

AstroPołudnie

Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień

Re: Czekając na wrzesień