Spotkania obserwacyjne listopad 2020

[Mateusz F]

Ja w niedziele rano musze wczesnie wstać i poogarniać, tak że pewnie uderzymy na Ścieszków na krótko.

[Heng]

Kto jedzie z bb może bym sie podłączył pod konwój aby sie nie zgubić

[Setaarius]

Ja będę jechał z BB. Zazwyczaj jak mamy się spotkać na trasie to na Biedronce w Milówce.
Jana Kazimierza 2/18, 34-360 Milówka
Możemy się umówić tam o 19.30
PW...

[Heng]

to juz polowa drogi. Ale trudno niech bedzie

[Setaarius]

to juz polowa drogi. Ale trudno niech bedzie

Jakoś trafisz, to jedyna i główna droga w tamtym kierunku

[Wojtas]

No ja niestety też odpadam.

[simonq92]

Ja zobaczę, prawdopodobnie się nie wybiorę ale jak już to bym dojechał na około 21. też z BB

ps. rozumiem, że tam gdzie ostatnio na Smerekowie?

[Setaarius]

Tak, na Smerekowie. Tyle czasu ludziska czekamy na pogodę, czasem ciężko jeden dzień wychaczyć w miesiącu na obserwacje, zaraz będzie zima i już nie będzie możliwości wyjazdu przez być może 3-4 miesiące, a jak jest pogoda i to w weekend to nikt nie jedzie

[Heng]

Ja już chłodzę okulary od wczoraj

[waldi1]

Śnieg stopniał,było tylko poproszone.Czystego nieba,bo ja do pracy na 14.

[soader]

No to git, może uda sie wyjechać. Ciekawe czy uda sie zjechać nad ranem

[Setaarius]

No to git, może uda sie wyjechać. Ciekawe czy uda sie zjechać nad ranem

Driftem po łące pójdzie jak malina

[Heng]

taa straszcie mnie dalej to pojade ale na md'a

[Setaarius]

taa straszcie mnie dalej to pojade ale na md'a

Będzie dobrze, znaczy kiedyś na pewno

[Mateusz F]

Przypomina mi sie jak kiedyś w srodku zimy zjeżdzalem ciezka terenówka ze Ścieszkowa wyjechać wyjechałem 4x4 , blokady dyfrów i ogień..... natomiast zjechać .... to byl dramatyczny drift odbijając sie od bandy do bandy a zatrzymslem sie dopiero w Lysinie przy tym parkingu.

[Setaarius]

Tam na szczęście jest kratka betonowa, będzie łatwiej

[Mateusz F]

Jak to jest ta sama miejscowka na ktorej kiedys byliśmy to tam jest elegancki podjazd.

[Setaarius]

Tak to jest tam.

[waldi1]

Przypomina mi sie jak kiedyś w srodku zimy zjeżdzalem ciezka terenówka ze Ścieszkowa wyjechać wyjechałem 4x4 , blokady dyfrów i ogień..... natomiast zjechać .... to byl dramatyczny drift odbijając sie od bandy do bandy a zatrzymslem sie dopiero w Lysinie przy tym parkingu.

Niestety znam te uczucie.Jak już opony stracą przyczepność to tylko czekać gdzie i jak się to skończy.W zeszłym roku podjazd do góry auto zwalnia napędy nic nie dają i pomału do tyłu.Oj trochę się tam przeżyło.

[Heng]

Panowie ale ja mam zwykly samochod ! kurcze
]