Opinia: Świecące ekrany w tanich matrycach telefonów, tabletów i laptopów.
: 15 sie 2021, 18:04
Nie wiem czy ktoś wcześniej poruszał ten temat w kwestii obserwacji astronomicznych, ale wczoraj wyskoczyła ciekawa kwestia, a mianowicie wcześniej nie zwróciliśmy uwagi na to, że tanie matryce IPS i podobne świecą na niebiesko...
Niby oczywiste no nie.
Oczywiście, że oczywiste i każdy to wie jednak problem jest trochę innego typu. Jak się okazuje nie wystarczy tutaj tryb nocny, aplikacja Twilight itd...
To może być tylko złudzenie rozwiązania problemu ponieważ o ile patrząc bezpośrednio wydaje się, że jest ciemno i czerwono tak jak sobie życzymy to patrząc na ekran z boku widzimy jak świeci on na niebiesko, wali po oczach nie tylko psując wzrok, ale prawdopodobnie pogarszając również adaptację do ciemności...a co za tym idzie, gorsze widzenie obiektów, mniej struktur, szczegółów, albo wręcz brak możliwości dostrzeżenia niektórych.
Wczoraj zauważyliśmy, że nie wszystkie telefony w nocy "świecą na niebiesko"... Niektóre nie emitowały w ogóle tego niebieskiego poblasku...
Idąc tym śladem wgryzłem się w temat tak na szybko, bez zagłębiania się na poważnie w technologię i jak się okazuje jednak tutaj tkwi problem. Otóż tanie matryce LED IPS i podobne, w telefonach są podświetlane od dołu, żeby świeciły piksele (więc światło jest cały czas emitowane na cały panel), a ekrany OLED, AMOLED działają poprzez emitowanie światła przez same piksele...To tak w najprostszy sposób. Korzyści z tego są dwie, lepsza czerń ponieważ w przypadku czarnego koloru piksele w ogóle nie są podświetlane tylko nie świecą wcale, więc automatycznie mamy mniej świtała w oczy, a druga kwestia to świecą w wybranym kolorze/kombinacji subpikseli potrzebnej do wyświetlenia danego koloru, a nie poprzez podświetlenie masowe z tyłu całej matrycy.
Jeżeli ktoś ma ochotę może pogrzebać więcej o poruszonych kwestiach, być może coś poprawi lub wniesie nowego...
Jestem ciekaw Waszej opinii na ten temat, a póki co ja już mam wybrany nowy telefon do zakupu i prawdopodobnie w tym tygodniu nastąpi wymiana...
Niby oczywiste no nie.
Oczywiście, że oczywiste i każdy to wie jednak problem jest trochę innego typu. Jak się okazuje nie wystarczy tutaj tryb nocny, aplikacja Twilight itd...
To może być tylko złudzenie rozwiązania problemu ponieważ o ile patrząc bezpośrednio wydaje się, że jest ciemno i czerwono tak jak sobie życzymy to patrząc na ekran z boku widzimy jak świeci on na niebiesko, wali po oczach nie tylko psując wzrok, ale prawdopodobnie pogarszając również adaptację do ciemności...a co za tym idzie, gorsze widzenie obiektów, mniej struktur, szczegółów, albo wręcz brak możliwości dostrzeżenia niektórych.
Wczoraj zauważyliśmy, że nie wszystkie telefony w nocy "świecą na niebiesko"... Niektóre nie emitowały w ogóle tego niebieskiego poblasku...
Idąc tym śladem wgryzłem się w temat tak na szybko, bez zagłębiania się na poważnie w technologię i jak się okazuje jednak tutaj tkwi problem. Otóż tanie matryce LED IPS i podobne, w telefonach są podświetlane od dołu, żeby świeciły piksele (więc światło jest cały czas emitowane na cały panel), a ekrany OLED, AMOLED działają poprzez emitowanie światła przez same piksele...To tak w najprostszy sposób. Korzyści z tego są dwie, lepsza czerń ponieważ w przypadku czarnego koloru piksele w ogóle nie są podświetlane tylko nie świecą wcale, więc automatycznie mamy mniej świtała w oczy, a druga kwestia to świecą w wybranym kolorze/kombinacji subpikseli potrzebnej do wyświetlenia danego koloru, a nie poprzez podświetlenie masowe z tyłu całej matrycy.
Jeżeli ktoś ma ochotę może pogrzebać więcej o poruszonych kwestiach, być może coś poprawi lub wniesie nowego...
Jestem ciekaw Waszej opinii na ten temat, a póki co ja już mam wybrany nowy telefon do zakupu i prawdopodobnie w tym tygodniu nastąpi wymiana...
