Strona 1 z 1

Niedziela 11.02

: 12 lut 2018, 19:26
autor: Marcin
Hej,

Myślałem, że Sebastian coś naskrobie z wczorajszych obserwacji, ale nie napisał, więc ja coś naskrobię. Wczoraj spotkaliśmy się na "Śnieżkowie" we dwóch. Swoim autem ledwie wyjechałem. Prawie u samej góry w lesie koła w aucie straciły przyczepność. Po 15 minutach walki i spuszczeniu powietrza w oponach z bolidu udało się na szczęście wyjechać pod domek kempingowy. Sebastian nie miał takich problemów. Warunki były nawet ok, chociaż rewealcji nie było, ale i tak była to miła odmiana po tylu dniach bez obserwacji. Na pierwszy strzał poszła M42 z trapezem. Poźniej była ulubiona parka Sebastiana M81 i M82. Zaliczyliśmy też Miziara i Alkora. Gdzieś pod koniec jeszcze rzucliśmy okiem na trapez, w którym ledwo ledwo majaczył piąty składnik. Sebastian jeszcze znalazł jakąś słabo widoczną galaktykę, ale nie pamiętam jej oznaczenia. Długo nie poobserwowaliśmy, bo z zachodu przyszły chmury, ale sądzę, że i tak warto było chociaż te kilka chwil rzucić okiem na niebo przez 8" GSO :-).

PS. Jest szansa na podpięcie się do zrobienia góry teleskopu?

Re: Niedziela 11.02

: 12 lut 2018, 21:02
autor: Setaarius
Tak jak Marcin napisał nie obyło się bez przygód. Mój Rapid niczym bolid przesmyknął się przez leśne ostępy podczas gdy olimpijczyk Marcina złapał zadyszkę ;) Wczorajsze niebo nie było dla nas łaskawe. Postanowiłem dorwać jedną z najjaśniejszych galaktyk Oriona NGC 1691 jednak było to po za zasięgiem. Miałem wrażenie, że SMOG sięga coraz wyżej i wysokość Ścieszków Groń już nie wystarcza. To przerażająca wizja! Następnie postanowiłem zapolować na sąsiadkę Cygara i Bodiego czyli NGC 3077 i to zakończyło się sukcesem. Była dość dobrze widoczna i prezentowała się z pewną dozą uroku.Trochę przypominała mi Bodiegi. Ostatnim celem było Oko Tygrysa czyli NGC 2841 jednak nadciągające chmurwy wybiły mi to z głowy. Obserwacje trwały około jednej godziny jednak warto było wyrwać się chociaż na chwilę , żeby spojrzeć w pięknej otchłani głębię i przypomnieć sobie jak jesteśmy nic nie znaczącymi epizodami w życiu Wszechświata.

PS-jeszcze śledziłem jakiegoś satelitę przez dłuższą chwilę jak przelatywał prze Oriona, a następnie przez jakąś kolejną mgławicę.

PS2-Marcinie dzięki za przyjazd i użyczenie teleskopu.

Re: Niedziela 11.02

: 12 lut 2018, 21:34
autor: KrzysiekRajda
Fajnie że coś coś tam udało się wam wyłowić

Re: Niedziela 11.02

: 13 lut 2018, 16:43
autor: Mateusz F
Ostatnimi czasy pogoda straszną manianę odwala , dobrze ze skorzystaliście z chwilowego przejaśnienia.