Obserwacje październik 2017

[Setaarius]

Zaczynamy mam nadzieję z przytupem październik czyli czas na wyprawę do Oriona (chyba bo nie sprawdzałem ) Księżyc zachodzi o 1.20 więc spotkanie o 1.00. Kto chętny...?

[kombiii]

Ja chętny, ale we wrześniu
Mam chęć Księżycowi również bacznie się przypatrzeć, więc byłbym już o 21:00, zatem jeszcze we wrześniu

[Setaarius]

4,5h będziesz patrzył w Księżyc To się nazywa motywacja Może też przyjadę wcześniej niż o 1.00 ale zobaczę jak się dzień ułoży. Na pewno nie szybciej niż około 23-ciej.

[kombiii]

Księżyc jest dość zaniedbanym przeze mnie obiektem, zamierzam się z nim przeprosić. Przy okazji jakieś podwójne luknę, nudzić się nie będę przecież

[Setaarius]

Jak się wcześniej zjedzie kilka osób to zawsze można pogadać tak jak ostatnio przy polowaniu na Urana

[KrzysiekRajda]

Halo halo,ale o jakim terminie mowa?

[kombiii]

O sobocie, Krzyśku. Ja będę od 21:00 a Sebastian ok. 23:00.
Pogoda ma być malina.

[KrzysiekRajda]

Tomek sam tak z Syntą przez 2 godziny na terenie prywatnym w otoczeniu dzikiego lasu,nie boisz się?

[kombiii]

Trochę boję się niedźwiedzi, ale wiesz przecież, że kawał chłopa ze mnie. Zdzielę go montażem.

[Setaarius]

Trochę boję się niedźwiedzi, ale wiesz przecież, że kawał chłopa ze mnie. Zdzielę go montażem.

Mogę Ci pożyczyć Luminosa to wtedy będziesz miał na niedzielę wędzenie niedźwiedziny
PS - A właśnie jak tam zapasy z wędzarni bo my to na pewno w nocy zgłodniejemy?
PS2 - a prognozy na niedzielę powalające tyle, że łysy jeszcze dłużej na niebie no i trzeba do pracy

[kombiii]

Wędliny w nocy nie smakują
Niedziela lepsza, ale ja muszę być w pracy wyspany, w przeciwnym razie grozi to ciągiem nieprzyjemnych wydarzeń dla mnie, o czym już się przekonałem.

[Setaarius]

Wędliny w nocy nie smakują

Niezła ściema

[kombiii]

Skądże
Moje wyroby smakują w czasie biesiady, gdy stół obficie zastawiony ugina się smakowicie, gdzie króluje gorzałka i uciecha wszelaka a nie na trzeźwo, na jakimś wygwizdowie na dodatek w środku nocy

[Setaarius]

To trzeba sie upić, żeby smakowały

[Setaarius]

Pogoda tradycyjnie nie zawodzi, czym bliżej obserwacji tym gorsze prognozy

[Marcin]

Ostrzegałem, żeby pisać że sie nie spotkamy

[Setaarius]

Ostrzegałem, żeby pisać że sie nie spotkamy

[kombiii]

Grzesiek, nie wiem ile syn ma lat, ale nie przesadźcie z alkoholem
A co do spotkania to właśnie patrzę na prognozę i pomału mnie zalewa krew

[KrzysiekRajda]

A co do swojszczyzny to lepiej niech Tomek lepiej nie wyciąga jej na szczycie bo sprowadzi na nas wszelaką dzicz zamieszkującą okoliczne lasy łącznie z niedzwiedziami brunatnymi a kto wie nawet polarnymi.Proponuje zjechac na dół w bezpieczne miejsce i wtedy rozdać każdemu należytą dole...

[Setaarius]

Hej, Widzę że się umawiacie na dziś. Auuu... nie dam rady niestety. Nudził się jednak nie będę. Będzie męski wieczór z synem Żona ma wychodne, więc będzie konsola, do późnej nocy i różne paskustwa do jedzenia.
Pozdrawiam i znakomitych warunków życzę.

W związku z tym, że prognoza zawiodła to wbijamy się do Grześka skoro ma wolną chatę
PS - około 2-giej jak księżyc zajdzie powinno się robić przyzwoicie.